Trekking z Gorylami w Ugandzie – Jak Zaplanować? Praktyczne Wskazówki

Trekking z gorylami w Ugandzie to jedna z najlepszych przygód jaką można przeżyć w Afryce. Oglądanie rodziny goryli z bliska, w ich naturalnym środowisku jest spełnieniem marzeń każdego kto oglądał bajkę Disney’a „Tarzan” w dzieciństwie.

Jakie goryle można zobaczyć w Ugandzie?

Goryle są największymi małpami spośród człekokształtnych tzw. hominidów. Obok szympansów, orangutanów i małp bonobo są one najbliżej spokrewnione z człowiekiem.

Goryle, które można spotkać w Lasie Bwindi, w Ugandzie, Rwandzie i Demokratycznej Republice Konga to goryle górskie (Gorilla beringei). W przeciwieństwie do goryli nizinnych, goryle górskie nie mają czerwonawego zabarwienia na czubku głowy oraz są nieco mniejsze. Co więcej, goryli górskich nie zobaczymy też w żadnym zoo. Bardzo ciężko znoszą niewolę i zamknięcie, uciekając się nawet do strajków głodowych kończących się śmiercią. Dlatego wędrówka i spotkanie z nimi w ich naturalnym środowisku to ogromny przywilej i jedyna taka okazja żeby podziwiać te imponujące zwierzęta.

Jak zorganizować trekking z gorylami w Ugandzie?

To jak zorganizować trekking z gorylami zależy od tego czy chcemy zobaczyć goryle w Ugandzie czy w Rwandzie ?

Odrzucam na wstępie opcje z trekkingiem z gorylami w Demokratycznej Republice Konga, ze względu na panującą tam sytuacje w polityczną i bezpieczeństwo. Podstawową różnicą między trekkingiem z gorylami w Ugandzie i Rwandzie jest cena pozwolenia na trekking. W Ugandzie za takie pozwolenie zapłacimy o połowę mniej niż w Rwandzie. Dodatkowo w Ugandzie mamy do wyboru dwie opcje trekkingu:

Tańsza opcja to pozwolenie na spędzenie z gorylami 1h w ośmioosobowej grupie.

Drugi droższy wariant to tzw. habituation trekking. W ramach tego pozwolenia, możemy spędzić z gorylami aż 4h. Dodatkowo w ramach takiego trekkingu, w grupie mogą być tylko cztery osoby. Na takie dłuższe spotkanie z gorylami oprócz przewodników i porterów idzie również osoba profesjonalnie zajmująca się badaniem i obserwacją goryli.

 
Rodzaj trekkinguUganda*Rwanda
1h trekking700 USD na osobę1500 USD na osobę
4h trekking1500 USD na osobę/

*Według oficjalnej strony Parku Narodowego Bwindi:

  • 75% ceny pozwolenia przekazywane jest na ochronę goryli, która ma na celu zwiększenie ich populacji.
  • 15% tej kwota, idzie do budżetu państwa.
  • 10% ceny każdego pozwolenia jest przeznaczane na potrzeby lokalnej społeczności

Niezależnie od tego czy chcemy zakupić pozwolenie na dłuższy czy krótszy trekking z gorylami, musimy mieć ukończone 15 lat. W Internecie można znaleźć informację o tym, że w Ugandzie zdarzają się wyjątki w przypadku osób, które mają 14 lat i zbliżają się do swoich 15 urodzin. W takiej sytuacji jest szansa na wydawanie pozwolenia na trekking z gorylami.

Jeżeli bez pomocy agencji, sam chcesz zorganizować permit na trekking z gorylami w Ugandzie, musisz skontaktować się z Booking Office in Kampala (email : info@ugandawildlife.org) Maksymalna liczba pozwoleń na trekking z gorylami jednego dnia, w Nieprzenikniony Lasie Bwindi w Ugandzie to 120.

Napiwki dla przewodników i rangersów po trekkingu są opcjonalne, nie mniej mile widziane.

Jeżeli mamy taką potrzebę, do ceny pozwolenia na trekking należy również doliczyć usługi porterów. Wsparcie takiego portera w czasie trekkingu to przynajmniej 20 USD.

Dodatkowo na briefingu przed trekkingiem z gorylami dowiedzieliśmy się, że można również wykupić opcję tzw. african helicopter. Z tego co pamiętam kosztuje ona dodatkowo ok. 600 USD i polega na tym, że osoba, który nie jest w stanie o własnych siłach dotrzeć do goryli (osoba starsza czy osoba niepełnosprawna) może być tam zaniesiona.

Czy trekking z gorylami jest warty swojej ceny?

Mimo tego, że koszt spędzenia jednej godziny z gorylami górskimi jest bardzo wysoki to uważam, że warto. Płacąc za permit oprócz spotkania z gorylami, przyczyniamy się do ich ochrony oraz wspieramy lokalną ludność.Na Sumatrze, gdzie mogłam zobaczyć orangutany, cena za trzydniowy trekking jest bardzo niska. Co za tym idzie świadomość przewodników i lokalnej ludności jest niewielka. Dokarmianie orangutanów i nielegalne praktyki w Bukit Lawang są na porządku dziennym (więcej na ten temat w tym poście).

Trekking z gorylami w Ugandzie jest kompletnym tego przeciwieństwem. W Lesie Bwindi przewodnicy są wyszkoleni i wyedukowani, a porterzy i rangersi, to osoby bardzo zaangażowane w ochronę goryli.

W porównaniu do orangutanów z Azji, mam wrażenie, że goryle są zaopiekowane i w dobrych rękach, co z resztą potwierdzają raporty (tu załączam link do artykułu z 2022 roku zamieszczonego na stronie fundacji Dian Fossey)

Czy trekking z gorylami jest bezpieczny?

TAK. Nie ma potrzeby bać się goryli. Goryle to małpy roślinożerne. Z natury są zwierzętami łagodnymi. Złą sławę zawdzięczają filmom takim jak Godzilla, natomiast w rzeczywistości niczym nie przypominają krwiożerczych bestii, wręcz przeciwnie. Goryle są łagodne i spokojne. Przebywając z tymi niesamowitymi zwierzętami możemy się wręcz wzruszyć, obserwując ogrom czułości z jaką darzą siebie członkowie gorylej rodziny.

Jak wygląda trekking z gorylami w Ugandzie?

Zbiórka przed trekkingiem w Nieprzeniknionym Lesie Bwindi

Zbiórka przed trekkingiem z gorylami rozpoczyna się ok. godziny 7.00 przy budynku głównym parku. Tam należy pokazać pozwolenie, które w przypadku podróży z agencją ma wasz przewodnik. Kiedy podróżujesz na własną rękę zapewne masz pozwolenie przy sobie. Należy również pamiętać, żeby wziąć ze sobą paszport, albo zdjęcie paszportu w telefonie – jest to niezbędne do wpisania się na listę osób, które danego dnia odbywają trekking.

Briefing

Briefing zaczyna się przedstawieniem lokalnych tancerek. Następnie przez ok. 20 min. jeden z przewodników parku opowiada o gorylach jak i o Lesie Bwindi. Tłumaczy jakie zasady obowiązują podczas trekkingu. Jedną z nowszych zasad jest obowiązek noszenia maseczek zakrywających nos i usta w obecności goryli, wprowadzony w 2020 roku.

Po briefingu, każda osoba kieruje się do swojego przewodnika z agencji, który ma informacje z kim i z jaką grupą wyruszamy na trekking. Jeżeli sami zorganizowaliście swój przyjazd do Ugandy i nie macie swojego przewodnika, to zgłaszacie się do pracowników parku i oni was pokierują z jaką grupą wyruszacie na trekking.

Podział na grupy

Każda grupa, ma swojego przewodnika, porterów i rangersów. Kiedy wasza grupa zbierze się w całości, wasz trekkingowy przewodnik jeszcze raz powtarza zasady jakich należy przestrzegać. Wtedy też możnesz zadecydować czy, chcesz wynająć portera/ów do pomocy. Przewodnik na tym krótszym briefingu opowiada też chwilę o rodzinie goryli jaką będziecie mieli okazję zobaczyć. Każda z ośmioosobowych grup idzie zobaczyć inną rodzinę. Z informacji na stronie parku narodowego możemy przeczytać, że takich rodzin goryli, z którymi turyści mogą przebywać w Lesie Bwindi w Ugandzie jest około 15.

W czasie naszego trekkingu z gorylami mieliśmy okazję zobaczyć rodzinę Bitukuru. Co ciekawe to ta sama rodzina goryli, którą możecie zobaczyć w dokumencie „Wild Uganda” NatGeo na platformie Disney+. Jeżeli wybieracie się do Ugandy, albo zastanawiacie się nad tą destynacją podróżniczą gorąco polecam obejrzeć ten dokument.

Trekking z gorylami

Po podziale na grupy i briefingu wasz przewodnik, z którym zwiedzacie Ugandę zawozi was na ustalone miejsce startu trekkingu z gorylami. Jeżeli nie przyjechaliście z agencją, nie martwcie się jeden z pracowników parku, pojedzie z wami, waszym samochodem, żeby was pokierować.

Po przyjeździe na ustalone miejsce, każdy dostaje drewniany kij od porterów, którym można wspomagać się w czasie wędrówki, a następnie całą grupą wchodzicie do gęstego lasu Bwindi.

Spotkanie z gorylami w Lesie Biwindi w Ugandzie - jedna z piękniejszych godzin w życiu

Wasz przewodnik, jest w stałym kontakcie z rangersami i wie dokładnie kiedy zbliżacie się już do rodziny goryli. Dlatego tuż przed spotkaniem, robi jeszcze jeden briefing przypominający o zasadach. Każdy z uczestników trekingu musi założyć maseczkę na nos i usta, a kije wspomagające wędrówkę oddać porterom. Kiedy wszyscy są już gotowi, powoli i cicho zostajemy poprowadzeni do goryli.

Zobaczenie pierwszego goryla jest czymś niesamowitym i nie da się tego opisać.

Podziwianie tych dzikich zwierzą z tak bliska w ich naturalnym środowisku jest wzruszające. Jeżeli marzysz o tym, żeby zobaczyć te niezwykłe małpy i masz możliwość wyjazdu do Ugandy to nie zastanawiaj się tylko to zrób, nie będziesz żałować!

Jakie jest prawdopodobieństwo zobaczenia goryli ?

Prawdopodobieństwo zobaczenia goryli w czasie trekkingu w Ugandzie wynosi 100%. O poranku do lasu idą pierwsze zespoły rangersów, które szukają każdej z rodzin goryli, które mogą zobaczyć turyści. W momencie kiedy, grupy turystów zaczynają swój trekking, niektórzy przewodnicy już wiedzą gdzie iść ze swoją grupą. Ze względu na to, że dana rodzina goryli już została odnaleziona przez rangersów. Niektóre grupy natomiast przez dłuższy czas podążają śladami rangersów, aż do momentu kiedy goryle zostaną zlokalizowane.

Jak długo trwa trekking z gorylami w Ugandzie?

To zależy. Przede wszystkim od tego czy rodzina goryli została szybko zlokalizowana czy nie. Od tego jak daleko się znajduje, od tempa grupy z jaką idziemy.

W naszym przypadku treking zakończyliśmy po godzinie 12:00 i trwał około 4,5/5h. (1,5h godziny trekingu, 1h z gorylami i ponad 2h wędrówki powrotnej)

Kiedy - najlepszy miesiąc na trekking z gorylami ?

Trekking z gorylami można robić przez cały rok. Najlepsza pora na trekking jest w porze suchej czyli od grudnia do lutego i od czerwca do października. Nie oznacza to jednak, że w czasie trekkingu w porze suchej nie doświadczymy deszczowej pogody. My robiliśmy trekking z gorylami w sierpniu i deszcz padał przez cały dzień. Nie mniej jednak decydując się na trekking w porze suchej mamy dużo większe szanse na słoneczną pogodę.

Czy trekking z gorylami w Ugandzie jest wymagający fizycznie?

Tak, zdecydowanie trzeba mieć kondycję.

Trekking nie odbywa się po wydeptanych ścieżkach, lecz prowadzi przez gąszcz roślin, błoto, strome zbocza. Co więcej należy też pamiętać, że Nieprzenikniony Las Biwindi leży w górach, przez co jest dość chłodno, a pogoda jest zmienna. Dlatego oprócz zmęczenia, możemy nam także doskwierać chłód i wilgoć.

Jak się przygotować i co zabrać na trekking z gorylami w Ugandzie?

Najlepiej ubrać się na tzw. cebulkę. Założyć spodnie trekkingowe odporne na wilgoć i odpowiednie buty trekkingowe (zwykłe adidasy mogą się nie sprawdzić ze względu na błoto). Pogoda jest bardzo zmienna, więc warto wziąć coś cieplejszego żeby zabezpieczyć się przed chłodem.

Co zabrać na trekking z gorylami w Ugandzie - lista MUST HAVE:

  • paszport/zdjęcie paszportu
  • buty trekkingowe
  • spodnie trekingowe – warto zaopatrzeć się w spodnie dedykowane do trekingu dlatego, że na pewno będą bardziej odporne na przemoczenia, a będąc w Biwindi pogoda zmienia się nieustannie, więc warto się przygotować na ewentualny opady deszczu.
  • Stup-tuty – będą chronić wasze nogawki przed błotem i wilgocią. Gwarantuje, że mając suche nogawki wasza wędrówka przez las będzie bardziej komfortowa.
  • płaszcz przeciwdeszczowy, ponczo przeciwdeszczowe
  • rękawice ogrodowe – w trakcie trekkingu przedzieramy się przez gęste zarośla, więc rękawice służą głownie do ochrony. Natomiast w zależności od pory roku i indywidualnych preferencji, zalecałabym też zabranie cienkich ciepłych rękawiczek, w przypadku gdy szybko marzną wam dłonie, na pewno zwiększą komfort trekkingu.
  • maseczka medyczna – do zakrycia ust i nosa w czasie przebywania z gorylami
  • aparat fotograficzny i osłonki przeciwdeszczowe na aparat
  • woda do picia
Kliknij serduszko jeśli spodobał Ci się ten post!

Jeżeli spodobał Ci się ten post to będzie mi  miło, jeżeli go polubisz, udostępnisz swoim znajomym na social mediach albo dodasz komentarz.

Możesz też do mnie napisać prywatną wiadomość, jeżeli masz jakieś pytanie, na które nie znalazłeś odpowiedzi w tym wpisie – chętnie pomogę.

Udostępnij:

Komentarze

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

Podobne Posty